wtorek, 14 lutego 2012

Walentynki

Walentynkowy wieczór rozpoczął się od pięknego bukietu czerwonych róż złożonego na moje ręce gdy tylko przekroczyłam próg mieszkania. Później było bardzo klimatycznie i smacznie, no i oczywiście w miłym towarzystwie Pauliny i Konrada. Dźwięki fortepianu nadały temu spotkaniu wyjątkowy i magiczny klimat.



Miejsce godne polecenia - Restauracja Vilanova

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz