Ile to razy z ogromnym przejęciem tymi słowami zaczynałam list do Świętego Mikołaja.
Ten pierwszy, w wersji obrazkowej gdy nie umiałam jeszcze pisać; kolejne, pisane z pomocą rodziców, przepełnione śmiesznymi, koślawymi literkami, pełne dziecięcych marzeń i pragnień. Aż wreszcie powstał ten pierwszy list napisany własnoręcznie na pięknej papeterii, starannie udekorowany. Z każdym listem wiązał się rytuał - na nocnym stoliku zostawiałam ciasteczka i szklankę mleka dla Mikołaja. Rano list znikał a po ciasteczkach zostawały tylko okruszki :) i wtedy miałam już 100% pewność, że Mikołaj przeczytał mój list i na pewno spełni wszystkie moje gwiazdkowe marzenia. Cudowne wspomnienia!!!
Postanowiłam podzielić się z Wami moimi tegorocznymi zachciankami ;)
1. Perfumy GIORGIO ARMANI Si
2. Cotton Ball Lights Taupe
3. Stemple alfabet
4. Naszyjnik Thompson Street
5. Kapelusz
6. Skórzane rękawiczki
7. Torebka
8. Książki
Najlepszym Mikołajem jest Pan S. :) To mój prywatny Gwiazdor ;)
Jestem bardzo ciekawa jak wyglądają Wasze listy do Świętego Mikołaja :)
Na cotton ball też choruję ;D
OdpowiedzUsuńJednak nie mam jeszcze wizji gdzie miałyby się zadomowić ;)
Stemple super sprawa ;) takie liściki bym pisała do Menia.
Ja na Cotton Ball choruję już bardzo długo ;) oczami wyobraźni już widzę gdzie je umieszczę i... będzie pięknie ;)
UsuńO... te książki! Tak tak tak! Też chcę! I... cotton ball;)
OdpowiedzUsuńEla z bloga sonrisaart.wordpress.com
Czyli mamy podobne zachcianki ;)
UsuńPod pierwszymi dwoma zachciankami też się podpisuję, jedną i drugą ręką :) Może Mikołaj przeczyta moje prezentowe zachcianki :)
OdpowiedzUsuńNiech czyta wnikliwie ;)
Usuńcotton balls piękne :))
OdpowiedzUsuńMoje wymarzone ;)
Usuńfajne!
OdpowiedzUsuńPrezenty zawsze są fajne ;)
UsuńPiękne te stemple. Może poproszę o takie za rok:)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że mój Mikołaj spełni tę prośbę priorytetowo ;)
Usuńpod pierwszymi trzema śmiało się mogę podpisać :-))
OdpowiedzUsuńŻyczę tylu Mikołajów ilu prezentów sobie zażyczyłaś :) Chyba byłaś grzeczna w tym roku :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Czy byłam grzeczna?! Starałam się jak mogłam ;) Mój Mikołaj jest bardzo wyrozumiały ;)
UsuńCiekawe książki, "jesteś cudem" dopisuję sobie do read listy :) ja Mikołaja poprosiłam o całą bibliotekę, ciekawe czy da radę :P
OdpowiedzUsuńNa pewno będzie się starał :) Książka pod choinką musi być :)
UsuńBardzo konkretne marzenia i bardzo dobrze, przynajmniej Mikołaj nie będzie miał kłopotu z wymyślaniem prezentu:).
OdpowiedzUsuńDokładnie :) Mikołaj jest bardzo wdzięczny za taką konkretną listę ;)
Usuńna cotton balls również choruję :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że moja przewlekła choroba na te piękne świecidełka skończy się 24 grudnia ;)
Usuńzgrabna ta twoja lista, poza książkami przygarnęłabym wszystko w bananem na twarzy
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że ten banan pojawi się na mojej twarzy podczas rozpakowywania prezentów ;)
UsuńPerfumy kradnę do swojego listu :) Ostatnio je wąchałam - CUDO!
OdpowiedzUsuńJa dosłownie zakochałam się w tym zapachu!!!
UsuńNaszyjnik! Ummm, piękny!
OdpowiedzUsuńBardzo lubię taką biżuterię :)
Usuń