Upolowane zostały dwie, każda ma swoje plusy i minusy. Ta pierwsza jest rozkładana, w idealnym kolorze i przede wszystkim dostępna od ręki, w piątek moglibyśmy ją już mieć w mieszkaniu ale... ma w zestawie dwa duże fotele i choć są bardzo wygodne to mimo szczerych chęci nie mamy na nie miejsca w salonie ani pomysłu co moglibyśmy z nimi zrobić po zakupie.
Ta druga jest bardzo oryginalna, nie ukrywam, że przykuła od razu moją uwagę i bardzo mi się spodobała ale po pierwsze trzeba na nią czekać 6 tygodni, po drugie nie jest rozkładana i po trzecie moglibyśmy kupić tylko jeden z trzech elementów składowych bo cała reszta nie zmieści się do pokoju a wtedy niestety traci swój urok.
Nie wiem czy nadal czegoś szukać czy zdecydować się na jedną z tych dwóch. Muszę to jeszcze przemyśleć.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz